Treść strony
Październik 2025r.
"Kolorowe listki"
Kolorowe listki z drzewa spaść nie chciały.
Kolorowe listki na wietrze szumiały.
Szu, szu, szu, szumiały wesoło.
Szu, szu, szu, wirowały w koło.
Kolorowe listki bardzo się zmęczyły.
Kolorowe listki z drzewa zeskoczyły.
Hop, hop, hop, tak sobie skakały.
Hop, hop, hop, w koło wirowały.
Kolorowe listki spadły już na trawę.
Kolorowe listki skończyły zabawę.
Cicho, sza, listki zasypiają.
Cicho, sza, oczka zamykają.
Gdy na dworze pada deszcz
Kiedy wszystko szare jest.
Wyjmij kredki i narysuj,
To, co tylko chcesz. bis
Na niebiesko, fioletowo,
Żółto i różowo.
Na zielono i czerwono,
I pomarańczowo.
Kredki z deszczu śmieją się.
Każda kredka ostrzy nosek
I rysować chce bis
Na niebiesko, fioletowo,
Żółto i różowo.
Na zielono i czerwono,
I pomarańczowo.
Stoi pociąg na peronie -
żółte liście ma w wagonie
i kasztany, i żołędzie
Rusza pociąg sapiąc głośno.
Już w przedziałach grzyby rosną,
a na półce, wśród bagaży,
leży sobie bukiet z jarzyn.
Pędzi pociąg lasem, polem
pod ogromnym parasolem.
Zamiast kół kalosze ma,
za oknami deszcz mu gra.
O, zatrzymał się na chwilę!
Ktoś w wagonie drzwi uchylił
i potoczył w naszą stronę
jabłko duże i czerwone